Nawigacja

Aktualności

Odwołana uroczystość odsłonięcia tablicy pamięci Polaków ratujących Żydów w Gruszowie

  • Tablica pamięci Polaków ratujących Żydów w Gruszowie. Fot. IPN
    Tablica pamięci Polaków ratujących Żydów w Gruszowie. Fot. IPN

Z powodu sytuacji epidemiologicznej i decyzji władz państwowych odwołujemy uroczystość, która miała się odbyć 20 października 2020 r. w Gruszowie (gmina Raciechowice, powiat myślenicki). Odsłonięcie tablicy pamięci Anieli i Franciszka Szewczyków, mieszkańców miejscowości, którzy podczas II wojny światowej nieśli pomoc żydowskim współobywatelom z rodzin Goldbergów i Federgrünów, odbędzie się w innym terminie.

Jak Szewczykowie z Gruszowa ratowali Żydów

W niewielkim domu naprzeciwko kapliczki w Gruszowie mieszkali Aniela i Franciszek Szewczyk wraz z trójką dzieci. Jesienią 1941 r. poprosiła ich o pomoc czteroosobowa żydowska rodzina Goldbergów: Jerzy i Giza oraz dwójka dzieci – Lilka i Jan. Rodzina Szewczyków miała świadomość kar grożących ze strony Niemców, mimo to postanowiła pomóc potrzebującym.

W specjalnie ocieplanym spichrzu obok domu Szewczyków żydowska rodzina była przechowywana i żywiona przez prawie rok. Gdy Goldbergom udało się załatwić fałszywe dokumenty, wyjechali do Bochni. Ich wyprowadzka nie zakończyła jednak akcji pomagania Żydom przez dzielną rodzinę z Gruszowa. Wkrótce po wyjeździe Goldbergów Szewczykowie przez kilka miesięcy ukrywali trzy osoby z innej żydowskiej rodziny – Federgrünów (Marię Federgrün, jej brata oraz siostrzenicę Milkę Minzer). Wszyscy przeżyli wojnę.

Jerzy Goldberg zmarł w Bochni śmiercią naturalną. Żydowska rodzina przeniosła się wtedy do Krakowa, gdzie również znalazła bezpieczne schronienie.

Syn Jan Goldberg-Kruczkowski pod ps. „Domeyko” został żołnierzem Armii Krajowej. Zginął w walce z Niemcami 22 października 1944 r. Matka wraz z córką doczekała szczęśliwie zakończenia wojny. Obie wyjechały do Francji. W 1997 r. o przyznanie tytułu Sprawiedliwi wśród Narodów Świata dla rodziny Szewczyków wystąpiła najmłodsza córka Goldbergów. Świadectwo o pomocy otrzymanej od rodziny Szewczyków złożyła po wojnie także Maria z d. Federgrün oraz jej siostra, matka Milki, Paulina z d. Federgrün.

Franciszek i Aniela Szewczykowie otrzymali tytuły Sprawiedliwi wśród Narodów Świata pośmiertnie. Uhonorowany został także ich najstarszy syn, Józef.

do góry