Nawigacja

Aktualności

Zmarł śp. Zdzisław Dydo „Bliski”, jeden z ostatnich na Kielecczyźnie członków WiN

15 września 2018 r., w wieku 94 lat, zmarł Zdzisław Dydo „Bliski”, żołnierz 4. kompanii I batalionu 2. Pułku Piechoty Legionów AK i jeden z ostatnich na Kielecczyźnie członków Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”.

Pogrzeb odbył się w kościele oo. Bernardynów w Opatowie, 19 września 2018 r. Po nabożeństwie żałobnym Zmarły został odprowadzony na cmentarz parafialny w Opatowie. Podczas uroczystości pogrzebowych Delegaturę IPN w Kielcach reprezentował dr Marek Jedynak.

Zdzisław Dydo

Urodził się 8 sierpnia 1924 r. w Opatowie w rodzinie Wincentego i Józefy z d. Religi. Do 1939 r. ukończył dwie klasy gimnazjum. Po wybuchu II wojny światowej przysposobił się do zawodu ślusarza. Zaczął pracować w warsztacie mechanicznym ojca, gdzie w krótkim czasie powstał punkt konspiracyjny. Ludzie z konspiracji, korzystając z narzędzi, naprawiali broń niezbędną do walki. Warsztat prowadził tego typu „usługi” nieprzerwanie do 1945 r.

W listopadzie 1939 r. Zdzisław Dydo zaprzysiężony został w Polskiej Organizacji Wojskowej. W kwietniu 1940 r. przeszedł do Związku Walki Zbrojnej. Przyjął pseudonim „Bliski”. Podlegał organizacyjnie J. Pękali „Bociańskiemu” – oficerowi wyszkoleniowemu Podobwodu ZWZ-AK Opatów. Prawdopodobnie był także zaangażowany w działalność rusznikarską w warsztacie ojca.

W październiku 1943 r. otrzymał propozycję rozpoczęcia produkcji pistoletów maszynowych, wzorowanych na brytyjskich stenach. Na podstawie dostarczonych detali podjął się przygotowania osprzętu do produkcji. W początkach marca 1944 r., za pośrednictwem A. Łapickiego „Alika”, otrzymał egzemplarz pistoletu maszynowego „Likwidator” (roboczy prototyp KIS-a) do skopiowania. Przygotował produkcję wstępnej wersji pistoletów maszynowych „Likwidator” (około 20 sztuk). Do września 1944 r. zdołał zmontować tylko sześć lub osiem sztuk. Jeden pistolet trafił do 2. Brygady AL „Świt”. Trudności spowodowane były zbombardowaniem domu około 15 sierpnia 1944 r., w trakcie walk o przyczółek baranowsko-sandomierski.

W marcu 1944 r. podporządkowany został por. Jerzemu Oskarowi Stefanowskiemu „Habdankowi”, wówczas szefowi specgrupy w Oddziale Partyzanckim 2. pp Leg. AK por. cc. Eugeniusza Kaszyńskiego „Nurta”. Bezpośrednio skontaktował „Habdanka” z „Bliskim” kpr. Jerzy Vesely „Fala” z plutonu Stefanowskiego. Spotkanie nastąpiło w marcu 1944 r. w leśniczówce Nieskurzów. Za zgodą dowództwa Podobwodu AK Opatów, „Bliski” został podporządkowany por. „Habdankowi” w zakresie pracy związanej z wykonywaniem osprzętu do obróbki luf do pistoletów maszynowych KIS.

W późniejszym okresie Zdzisław Dydo „Bliski” dowodził grupą kooperantów z Wąchocka, Starachowic, Opatowa i Ostrowca Świętokrzyskiego, współpracujących przy produkcji broni w Oddziale Partyzanckim 2. pp Leg. AK. Podczas akcji „Burza”, latem 1944 r., kpr. Zdzisław Dydo pełnił funkcję podoficera broni 4. kompanii I batalionu 2. Pułku Piechoty Legionów AK.

Po wojnie zamieszkał ponownie w Opatowie. Wiosną 1946 r. wszedł w skład Ośrodka Opatowskiego WiN pod dowództwem ppor. Bronisława Ostrowskiego „Cichego”. Działał również legalnie w Kole Organizacji Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego w Opatowie w charakterze sekretarza koła. Była to „przykrywka” dla faktycznej działalności w konspiracji niepodległościowej.

Został zatrzymany przez funkcjonariuszy UB 28 grudnia 1946 r., jako jeden z kilkunastu członków Ośrodka Opatowskiego Zrzeszenia „WiN”. Wyrokiem stalinowskiego Wojskowego Sądu Rejonowego w Kielcach 26 marca 1947 r., po zastosowaniu amnestii, skazano go na 5 lat więzienia, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na 2 lata. Karę pozbawienia wolności odbywał w więzieniach w Kielcach, Rawiczu i Potulicach. Został zwolniony 27 grudnia 1951 r. Na wolności nadal przez dłuższy czas pozostawał w zainteresowaniu organów bezpieczeństwa państwa. Unieważnienia orzeczeń stalinowskiego sądu doczekał się dopiero w 1992 r.

Stabilną pracę znalazł w latach 70. XX wieku. Był wicedyrektorem Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej w Opatowie, a następnie do 1981 r. pracował jako główny mechanik w Spółdzielni Pracy Przemysłu Spożywczego w Opatowie (produkującego znane i smaczne krówki).

Po 1989 r. był aktywnym członkiem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej – Środowiska Świętokrzyskich Zgrupowań Partyzanckich AK „Ponury”–„Nurt”, a także członkiem Związku Więźniów Politycznych Okresu Stalinowskiego i Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość Stowarzyszenie Społeczno-Kombatanckie.

do góry