Nawigacja

Aktualności

W Krakowie uczczono 80. rocznicę śmierci Karola Wojtyły seniora

18 lutego 2021 r., w 80. rocznicę śmierci Karola Wojtyły seniora, przy grobie rodziców Jana Pawła II na cmentarzu Rakowickim odbyła się krótka uroczystość.

Modlitwę zmówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski. Zebrani, m.in. przedstawiciele władz Wadowic i Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II, wojewoda małopolski i delegacja Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Krakowie, złożyli kwiaty, zapalili znicze i wpisali się do księgi pamiątkowej. Krakowski #IPN reprezentowała zastępca dyrektora oddziału Cecylia Radoń.

Karol Wojtyła senior

Urodził się w 1879 r. w Lipniku (dziś w granicach Bielska-Białej). Po osiągnięciu wieku poborowego służył w armii austro-węgierskiej, w której postanowił pozostać. W 1905 r. sierżant Wojtyła znalazł się w Krakowie, w adiutanturze pułku jako podoficer obrachunkowy. Rok później ożenił się z 22-letnią Emilia z Kaczorowskich. Przed I wojną światową Wojtyłowie przenieśli się do Wadowic, gdzie Karol senior trafił na własną prośbę do wojskowej służby urzędniczej. W czasie wojny prawie rok spędzili Wojtyłowie na Morawach, dokąd skierowano batalion ojca Jana Pawła II. Karol senior zajmował się zaopatrzeniem dwóch miejscowych szpitali wojskowych. Do Wadowic wrócił z rodziną w 1915 r., a po odzyskaniu niepodległości wstąpił do Wojska Polskiego.

Po śmierci żony w 1929 r. Karol senior zajmował się domem. Złamany bólem trwał przy Bogu, wprowadzając syna – przyszłego metropolitę krakowskiego i papieża – w niezwykłą szkołę modlitwy. Jak mówił Jan Paweł II, jeżeli matka „nauczyła go cierpieć”, to ojciec, „niezwykły człowiek”, dał przykład pokładania nadziei w Bogu i Jego Matce. „Totus Tuus” ‒ tę dewizę Karol senior mógłby przyjąć za swoją. Tak jak uczynił to później jego syn.

„Moje lata chłopięce i dziecięce łączą się przede wszystkim z postacią ojca, którego życie duchowe po stracie żony i starszego syna niezwykle się pogłębiło” – oto świadectwo samego papieża.

Rok przed wojną Karol senior wraz z synem Karolem, który zdał maturę i zaczął studiować polonistykę na UJ, przenieśli się do Krakowa. Przeżyli ucieczkę przed Niemcami na wschód we wrześniu 1939 r. i powrót do domu po wkroczeniu Sowietów. Gdy syn pracował jako robotnik w kamieniołomach, ojciec prowadził dom. Zachorował prawdopodobnie na serce w Boże Narodzenie 1940 r. Zmarł 18 lutego 1941 r.

do góry