Nawigacja

Aktualności

W Tarnowie można oglądać wystawę IPN „TU rodziła się Solidarność”

Z okazji 40. rocznicy powstania NSZZ „Solidarność” IPN przygotował wystawę plenerową, która 1 lipca 2020 r. została otwarta w kilkunastu miejscowościach, m.in. w Tarnowie na Rynku, a przez wakacyjne miesiące odwiedzi w sumie 53 miejsca w kraju.

Ekspozycja zatytułowana „TU rodziła się Solidarność” obejmuje najważniejsze wydarzenia, które latem 1980 r. rozgrywały się w całym kraju. Fragment opowiadający o Małopolsce, o rodzącym się wielkim ruchu społecznym na ziemi tarnowskiej, sądeckiej i krakowskiej, przygotował Oddział IPN w Krakowie. Przypominamy instytucje i zakłady pracy, w których w od lipca do września 1980 r. powstawała „Solidarność”.

W uroczystości otwarcia wystawy na tarnowskim Rynku wzięli udział m.in.  przedstawiciele „Solidarności”, prezydent miasta Roman Ciepiela i dyrektor Oddziału IPN w Krakowie dr hab. Filip Musiał, który w swoim wystąpieniu podkreślał znaczenie „Solidarności”, jako ruchu obejmującego 700 zakładów w całej Polsce: – Chcemy pokazać masowość tego buntu wobec komunizmu z roku 1980 – powiedział.

Ekspozycja pozostanie w Tarnowie do 20 lipca 2020 r. Od następnego dnia będziemy ją prezentować w Nowym Sączu, a od 14 sierpnia w Krakowie.

Wybór Tarnowa na inauguracyjną prezentację wystawy w Małopolsce nie jest przypadkowy. To w tym mieście 1 lipca 1980 r. w Fabryce Obrabiarek „Ponar” (Zakłady Mechaniczne) rozpoczął się pierwszy w Małopolsce kilkugodzinny strajk solidarnościowy. Do protestów przyłączyły się następnie załogi Przedsiębiorstwa Budownictwa Ogólnego i Zakładów Azotowych w Mościcach, gdzie dwukrotnie doszło do przerwania pracy. Przełomowym okazał się strajk w Fabryce Silników Elektrycznych „Tamel”. 31 sierpnia 1980 r. utworzono tam pierwszą grupę inicjatywną nowego – niezależnego od komunistycznych władz – związku zawodowego. Wkrótce podobne struktury zaczęły się formować także w innych zakładach pracy.

700 zakładów pracy w kraju

Latem 1980 roku Polacy, połączeni poczuciem wspólnoty, przeciwstawili się komunistycznemu totalitaryzmowi. Wprowadzenie 1 lipca podwyżek wywołało falę krótkich, spontanicznych strajków, które rozlały się po kraju. Aby stłumić protesty, władze spełniały lokalne postulaty robotników, lecz strajki i tak obejmowały kolejne ośrodki. W połowie sierpnia zastrajkowała Stocznia Gdańska. Powstał Międzyzakładowy Komitet Strajkowy, który ogłosił 21 postulatów. Jednym z nich było powstanie wolnych związków zawodowych, popierane przez setki zakładów pracy w całej Polsce.

W pamięci społecznej najsilniej zapisały się strajki w Trójmieście, Szczecinie i na Górnym Śląsku, gdzie strajkujący podpisali porozumienia z władzą komunistyczną, ale od lipca do września 1980 r. strajkowało w PRL 700 zakładów pracy. Trzeba pamiętać o masowym charakterze tych wystąpień. Nie tylko w Gdańsku, lecz także w tych kilkuset miejscach, czasem bardzo małych miejscowościach, rodziła się „Solidarność”, która zmieniła bieg historii.

Opozycja w Małopolsce

Już pod koniec lat 70. Małopolska była silnym ogniwem oporu wobec komunistycznego reżimu. Aktywni byli tutaj współpracownicy Komitetu Obrony Robotników, którzy po tragicznej śmierci studenta UJ Stanisława Pyjasa, w maju 1977 r., utworzyli Studencki Komitet Solidarności. To oni, upominając się o podstawowe prawa człowieka, odkryli faktyczny sens słowa „solidarność”.

W Małopolsce działały wszystkie odłamy przedsierpniowej opozycji, między innymi Konfederacja Polski Niepodległej, Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela czy Chrześcijańska Wspólnota Ludzi Pracy. Pierwsza pielgrzymka Jana Pawła II do Polski, pozwoliła Polakom „policzyć się”. Wielu z tych, którzy poczuli wyjątkową atmosferę, panującą w Krakowie w czasie papieskiej wizyty, tworzyło później ogniwa „Solidarności”.

Zaczęło się w Tarnowie

Pierwszym strajkującym w Małopolsce zakładem była Fabryka Obrabiarek „Ponar” w Tarnowie, która 1 lipca 1980 r. na kilka godzin przerwała pracę. W lipcu strajkowały jeszcze inne zakłady w Tarnowie, a szersza fala protestów dotarła do Małopolski dopiero miesiąc później. 19 sierpnia pracę przerwała Huta im. Lenina – największy zakład w regionie. W kolejnych tygodniach strajkowali robotnicy z kilkunastu zakładów pracy w Krakowie, Nowym Sączu, Skawinie, Tarnowie i Wieliczce.

do góry