Nawigacja

Przystanek Historia

„Dzięki Armii Czerwonej mamy władzę w rękach…”. Tworzenie komunistycznych struktur w woj. kieleckim

W pierwszej kolejności na przyczółku sandomierskim powstawały zręby organizacji PPR oraz rad narodowych i wielu różnych instytucji w tym Milicji Obywatelskiej i Urzędu Bezpieczeństwa. Drugi etap rozpoczął się w styczniu 1945 r. po wkroczeniu Armii Czerwonej do Kielc.

  • Rezolucja Powiatowego Komitetu PPR w Stopnicy, Rytwiany, 8 grudnia 1944 r. Fot. ze zbiorów Archiwum Państwowego w Kielcach
    Rezolucja Powiatowego Komitetu PPR w Stopnicy, Rytwiany, 8 grudnia 1944 r. Fot. ze zbiorów Archiwum Państwowego w Kielcach

Pod koniec sierpnia 1944 r. do Sandomierza przybył Bronisław Bełczewski jako delegat PKWN oraz przedstawiciel Komitetu Centralnego PPR. Przez kilka miesięcy pełnił on funkcję sekretarza tymczasowego Komitetu Wojewódzkiego PPR. Przygotowując się do objęcia władzy komuniści kładli duży nacisk na tworzenie organizacji partyjnej, rozbudowę jej szeregów i delegowanie swoich przedstawicieli do wszelkich powstających struktur.

Po wyparciu z Kielc i całego województwa wojsk niemieckich zaczęto tworzyć kolejne ośrodki władzy. Przywódcy PPR początkowo realizowali strategię polegającą na głoszeniu patriotycznych haseł i chwytliwych rezolucji oraz odezw do ludności. Dominowały kwestie odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych, konieczności wprowadzenia niezbędnych reform i budowania nowego „sprawiedliwego” ustroju.

Oficjalnie deklarowano współpracę wszystkich istniejących partii politycznych, ale to PPR miała pełnić w państwie „rolę kierowniczą”. Starano się więc rozbudowywać struktury i objąć jak najwięcej stanowisk w wielu różnych instytucjach. Nie było to jednak łatwe, ponieważ komunistyczna partia posiadała bardzo małe poparcie społeczne.

Dokumentacja wytworzona przez poszczególne struktury tworzących się organów władzy jest ważnym źródłem historycznym. Protokoły posiedzeń, sprawozdania, rezolucje uchwały i inne pisma, oprócz otoczki propagandowej, danych dotyczących obsady różnych stanowisk i podejmowanych działań, zawierają również cenne informacje na temat wewnętrznych dyskusji, występujących problemów, rozbieżności pojawiających się wśród delegatów, celów i dążeń politycznych poszczególnych osób oraz wielu innych aspektów. Warto więc przytoczyć fragmenty dokumentów pokazujących pierwszy okres funkcjonowania komunistycznych władz w województwie kieleckim.

Protokół nr 1 z pierwszego plenarnego posiedzenia PPR pow. Stopnica, Rytwiany 14 września 1944 r.

„Dnia 14 września rb. w lokalu Wojewódzkiej Rady Narodowej w Rytwianach w obecności Tow. Bełczewskiego odbyło się posiedzenie członków PPR pow. stopnickiego (…) Zebranie zagaił Tow. Bełczewski Br., po czym nastąpiło odczytanie rezolucji KC PPR „o sytuacji politycznej i zadaniach partii”. Następnie tow. Bełczewski wygłosił referat, w którym wystosował apel do wszystkich aktywistów PPR dla wzmożenia intensywnej działalności, działalności przepełnionej szlachetnym, promieniującym oddziaływaniem na otoczenie w celu pozyskania sobie dla wspólnej sprawy tej części społeczeństwa, która dotychczas pozostawała w ciemnych zaułkach błędów polityki polskiej. Wobec tego zachodzi potrzeba racjonalizacji i twardego ujęcia myśli przewodniej PPR, ponieważ zbliża się okres wyborczy, kiedy musimy się wykazać przygotowaniem zastępów kwalifikowanych działaczy, którzy w całej pełni staną na wysokości swych wzniosłych zadań. Wreszcie tow. Bełczewski przedłożył zgromadzonym obszerne instrukcje, na których oparty jest całokształt pracy partii. Na koniec przedstawił ogrom odpowiedzialności i obowiązków sekretarza każdej grupy PPR, jako „głowy komórki” wszystkim powołanym sekretarzom.

Dalej przemawiał tow. Rak, który w sposób obrazowy uwypuklił czarne wyniki dotychczasowych stosunków wewnętrznych w naszym społeczeństwie, brutalność postępowania w stosunku do robotników i chłopów. (…) Następnie zabrał głos tow. Maślanka, gdzie z kolei mówił na temat strasznych prześladowań, tortur w więzieniach i kazamatach, jakie znosili wszyscy aktywiści ruchu PPR. W okresie okupacji niemieckiej a także przed wybuchem wojny. Ubolewał nad położeniem wszystkich obywateli, których duch unosił się nad szarzyzną martwoty, którzy gęsto padali od strzałów Gestapo, NSZ a nawet AK. »Na terror odpowiemy terrorem« powiedział pod adresem wrogów ruchu PPR. »cierpliwość ludu jest wielka, lecz gniew ludu jest gniewem Boga«. Nie pozwólmy sobie dłużej pluć w twarz! Zakończył tymi słowami. (…)

W dalszym przemówieniu tow. Grudnia Józefa poruszony został temat oświaty, gdzie po krótce przedstawił nieprawość dotychczasowego kształcenia młodzieży zachęcając do korzystania ze szkół ogółu młodzieży polskiej. Następny mówca Wątroba Marian podjął te sprawę i w niezwykle dosadny sposób uzewnętrznił ohydę analfabetyzmu, który stanowił zaporę dla rozwoju umysłowego warstwom robotniczo-chłopskim. Na koniec wzniósł okrzyk »Niech żyje dem[okratyczna] Polska pod sztandarami czerwonym i zielonym, zapatrzona w wielką przyszłość narodu i świata. (…)

Na koniec zabrał głos tow. Michalski, gdzie na wstępie wymienił straty jakie poniósł ruch PPR-u i ruch Wiciowy w ostatniej epoce w osobie Opaliskiego i tysięcy innych. Epoka feudalizmu i hegemonii skończyła się bezpowrotnie, zwróćmy oczy ku światłu, które zabłysło na wschodzie, nie czekajmy na światło z zamglonych stolic zachodu. (…) Podniósł jednocześnie rolę działalności PPR-u na terenie Kielecczyzny, skąd jakoby z przyczółka mostowego rozejdzie się słowo prawdy na całe terytorium Polski objętej jeszcze dotychczas okupacją germańską. Wezwał do tworzenia nowej, młodej literatury polskiej, opartej o wzniosłe hasła leninizmu i marksizmu, aby tą drogą wyrugować z naszych prac publicystycznych błędy Kadłubków, Długoszów i Dmowskich. W takich warunkach intrygancki rząd Mikołajczyka jak druga Targowica londyńska straci resztki prestiżu, jakie zdołała sobie zachować w zamkniętej fanatyzmem komórce NSZ-u. Przemówienie to przerywane było owacyjnymi oklaskami.

Teraz powołano do życia egzekutywę. Sekretarzem PPR-u wybrano tow. Kule Jana zam. we wsi Brzeziny gm. Szydłów, pow. Stopnica. Zastępcą sekretarza został tow. Banasik Władysław zam. we wsi Wolica gm. Szydłów pow. Stopnica. Skarbnikiem wybrano Wójcika Stanisława zam. we wsi Brzeziny gm. Szydłów pow. Stopnica. Na zakończenie tow. Bełczewski zaznajomił zgromadzonych z nowo wybranym personelem samorządowym wzywając zebranych Towarzyszy do normalizacji i racjonalizacji prac, a w szczególności w szeregach nowicjuszy PPR-u do czynnej pracy w zespole partii nieprzygotowanych. Podkreślił przy tym konieczność samokrytycyzmu wśród członków partii, aby tą drogą osiągnięcia jakich się spodziewamy były jak najbardziej pozytywne. Na tym posiedzenie zakończono”.

Protokół z posiedzenia Wojewódzkiej Rady Narodowej w Kielcach w dniach 28-29 stycznia 1945 r.

„W obecności 57 członków WRN oraz ponad tysiąca zaproszonych gości i publiczności rozpoczęto obrady. Po odegraniu hymnu państwowego zebranie zagaił przewodniczący WRN Ozga-Michalski witając gości i wszystkich zebranych. Wezwał wszystkich zebranych do uczczenia 1 minutową ciszą wszystkich poległych i pomordowanych przez Niemców. Na sekretarzy powołał ob. Stefana Dybowskiego i ob. Mola Edwarda, po czym udzielił głosu przedstawicielowi A[rmii] Cz[erwonej] ob. mjr. Kuprijowi Komendantowi Wojennemu m. Kielce. Mjr Kuprij przemawiał w imieniu robotniczo-człopskiej A[rmii] Cz[erwonej], która w tej chwili bije faszyzm hitlerowski, w imieniu Armii, która przyniosła Wolność Narodowi Polskiemu.

Pod wodzą wielkiego Stalina naród rosyjski zorganizował wszystkie siły, całą technikę dla walki z germańskim faszyzmem. Tutaj po krótce opisał bohaterskie walki narodu rosyjskiego, jego straty i cierpienia na skutek bestialskiego znęcania się Niemców.

Naród polski i rosyjski zjednoczyły się i pobiją faszyzm. Mówca wezwał do uczczenia 16 poległych bohaterów A[rmii] Cz[erwonej], którzy zginęli przy zdobywaniu m. Kielce, których pogrzeb właśnie w tej chwili się odbywał.

Następnie mówca wezwał wszystkich Polaków do pracy do dopomożenia A[rmii] Cz[erwonej], i W[ojsku] P[olskiemu] do zakończenia wojny raz na zawsze, do pracy nad polepszeniem bytu człowieka po wojnie, do pracy nad utwierdzeniem niepodległości Polski i powiększenia jej znaczenia i terenu. Na koniec mówca wzniósł okrzyki na cześć Marszałka Stalina, Rządu Tymczasowego, Rzeczypospolitej Polskiej i Wielkiego Narodu Polskiego. (…) Ob. Paluch mówił o dalszym niedopuszczeniu do walk bratobójczych, wzywał do jedności stronnictw demokratycznych dla dźwignięcia Polski. Dalej wspomina o nędzy na wsi w okolicach przyfrontowych, prosi o pomoc dla tych terenów. Na zakończenie wzywa obecnych jeszcze raz do pracy szczerej, energicznej i nierozbijanie się na partie. (…) ob. Garncarczykowa zwraca uwagę obecnych, że ugrupowania demokratyczne dążą do porozumienia i jedności chłop i robotnik muszą wspólnie pracować. (…) Na skutek wyniszczenia i wywozu przez okupanta odczuwa się brak sił do pracy szczególnie fachowców. Żeby temu zaradzić organizuje się szkoły dokształcające. Dużą rolę odegrać tu mogą związki zawodowe. (…) Reformę rolna należy przeprowadzić konsekwentnie i twardo. (…) Do Prezydium wpłynęła następujące wnioski: 1. Na wojewodę kieleckiego powołać ob. Wiślicza. 2. Na członka Prezydium ob. Urbanowicza Henryka i ob. Dybowskiego Stefana 3. Wystąpić z wnioskiem o odznaczenie Krzyżem Zasługi robotników z Elektrowni. Po krótkim przemówieniu ob. płk. Ochaba, który podniósł zasługi ob. Wiślicza i Ob. Maślanki jako wybitnych partyzantów wnioski poddano pod głosowanie”. Uchwalono przez aklamację wystąpić do KRN z wnioskiem o powołanie na stanowisko wojewody kieleckiego ob. mjr. Wiślicza. Wybrano na członków WRN: Urbanowicza Henryka 41 głosami przy 11 wstrzymujących się. Dybowskiego Stefana 38 głosami przy 12 wstrzymujących się. (…) Na powyższym, po krótkim przemówieniu Przewodniczący zebranie zamknął”.

Protokół z Kieleckiej Wojewódzkiej Konferencji Polskiej Partii Robotniczej odbytej w Kielcach w dniach 23 i 24 maja 1945 r. w Domu Kultury

„(…) I sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PPR tow. Kalinowski otwiera konferencję witając wszystkich przedstawicieli władz i urzędów oraz stronnictw politycznych i organizacji. (…) Tow. Kalinowski jako przewodniczący udziela głosu tow. Urbanowiczowi przedstawicielowi PPS. W imieniu PPS wita Konferencję Wojewódzką, wita ją gorąco, gdyż w PPR widzi bratnią organizację a jeżeli kiedykolwiek były jakieś różnice to wina była jedynie w dawnych górach, które nigdy nie powrócą. Dzięki Armii Czerwonej mamy władzę w rękach i jeżeli dzisiejsze obrady dadzą nam kierunek i wykażą w jaki sposób będziemy mogli iść po drodze do tych zagadnień, które stoją przed nami – to wyniki tych obrad dadzą rezultaty pozytywne.

Ob. Podrygałło w imieniu wojewódzkiego Zarządu Stronnictwa Ludowego wita w serdecznych słowach Konferencję, podkreślając łączność, jaka istnieje między chłopem i robotnikiem, których obecnie wiąże wspólny interes i wspólny wysiłek nad Odbudową Polski Demokratycznej. Wiemy, że chłop bez robotnika jak i robotnik bez chłopa nie może stworzyć rzeczywistości i te dwie warstwy jako twórcy tego co jest najpotrzebniejsze, ci twórcy winni być ze sobą związani. Kończąc życzy owocnych obrad.

Ob. Cichocki przedstawiciel Stronnictwa Demokratycznego wita Konferencję życząc jej owocnej pracy. Konferencja odbywa się w chwili, kiedy rozpoczyna się nowa karta, karta ciężkiej i wytężonej pracy nad budową Polski we wszystkich kierunkach, politycznym i gospodarczym. Dziś otrzymaliśmy kraj dzięki wysiłkom Armii Czerwonej, ale zniszczony i tu nasza praca wymaga wielkiego wysiłku. Polska Partia Robotnicza jeszcze w czasie walk o wyzwolenie zdała egzamin z pracy jaką wykonała i obecnie w pracy jaka jest przed nami. Ci ludzie, którzy są w PPR są pełni wysiłku i energii i te cele do których dążą na pewno osiągną.

Ob. Ozga-Michalski przewodniczący Wojewódzkiej Rady Narodowej witając pierwszą Konferencję Wojewódzką zaznacza, że w swoim przemówieniu chce wnieść na salę obrad ducha wspólnego udziału za losy państwa jaki bierzemy na swoje ramiona. Dotąd PPR wypełniało i w dalszym ciągu wypełnia swą pracę dając ducha dla innych do wspólnej pracy. Apeluje aby się wprząść do pracy i wspólnej odpowiedzialności. (…)

Przed złożeniem sprawozdania tow. Kalinowski wygłosił referat na temat obecnej sytuacji i zadaniach partii, następującej treści: (…) Polska to dzieło wszystkich uczciwych i szczerych nie tylko demokratów ale i szczerych Polaków, którzy dołożą wszelkich starań, by nasz kraj znalazł się na odpowiednim miejscu w krajach Europy, by jak najprędzej oddać swoje siły do pracy twórczej (…) Ale dziś, gdy mamy Polskę wolną, gdy obok nas z poważną siłą kroczą bratnie nam organizacje, to należy podkreślić, że te organizacje w niemniejszym stopniu są współgospodarzami kraju jak nasza partia (…)

Sprawozdanie z działalności Komitetu Wojewódzkiego PPR referuje w dalszym ciągu to. Kalinowski. Jeśli chodzi o to czego się nasza partia nauczyła i jak potrafiła ocenić naszą działalność to możemy stwierdzić, że w tych zagadnieniach i dziedzinach, które były znane dla partii to niewątpliwie, że z jednych lepiej a z drugich gorzej się wywiązała, że nie wszystkie sprawy państwowe i zjawiska potrafiliśmy ująć w garść na przykład szkolnictwo. Ale niemniej partia dziś nauczyła się wiele i nie jest tylko widzem, ale bierze czynny udział. Jeśli chodzi o krystalizowanie się naszej partii z organizacjami demokratycznymi to trzeba stwierdzić, że i w tym kierunku nie jest zrobione dostatecznie, tu komitety tak wojewódzki jak i powiatowe nie potrafiły podciągnąć swoich organizacji, aby umiały współpracować z organizacjami bratnimi. (…) Chciałbym podkreślić pewne trudności, które nam stwarza reakcja w naszej pracy w swoich wystąpieniach, ciosy reakcji wymierzane są nie tylko naszej partii, ale wszystkim organizacjom demokratycznym i zadaniem partii będzie mobilizowanie wszystkich sił do tego, aby bazy społeczne jakie ma reakcja całkowicie wyrzucić. (…) Braki nasze tkwią w tym, że nasza partia w okresie sprawozdawczym za mało stworzyła kadr partyjnych. Komitety nie potrafiły wyłowić całego szeregu towarzyszy partyjniaków, którzy by mogli dużo dać z siebie zajmując odpowiednie stanowiska w partii. Reasumując wysiłki naszej partii trzeba stwierdzić, że mamy bardzo dużo braków, które są bardzo ważne i podstawowe. Braki te to brak śmiałej inicjatywy i bojaźliwość oraz lewactwo w dołach naszej partii i małe dbanie o poziom naszych towarzyszy a często i o moralny. My po tej konferencji będziemy ostro stawiać sprawę oczyszczania szeregów, ale również sprawę karności i moralności naszych członków. (…) Ogólnie biorąc należy skrytykować cały przebieg Konferencji, która nie była na poziomie – towarzysze nie przemawiali realnie, nie reagowali oklaskami na nowe rzeczy w referatach, brali raczej pod uwagę jakieś stare komunały i to wziąwszy razem dowodzi, że towarzysze nie chcą nad sobą pracować. Niewątpliwie należy przyznać, że i nasze przemówienia nie trafiały w sedno rzeczy, co znów dowodzi, że nasza partia od góry do dołu jeszcze nie nabyła swojej tężyzny partyjnej. (…) Chciałbym aby po wyjściu w teren towarzysze zrewidowali swój stosunek do tych zagadnień, żeby zrozumieli, że nasza partia nie może komenderować, że sprawa broni nie rozwiąże zagadnień, które nas bolą, zagadnienia zmobilizowania szerokiego frontu demokratycznego. (…) Tow. [Hilary] Chełchowski – przedstawiciel z KC (…) widzę, że jesteście członkami nowymi, partia cała niedoświadczona i nie będę was krytykował, ale starajcie się uczyć, bo to jest potrzebne i partii i społeczeństwu. (…) Lista kandydatów do Komitetu Wojewódzkiego została przyjęta przez aklamację. Do Komitetu weszli:

1) tow. Kalinowski Józef – I sekretarz KW PPR w Kielcach
2) tow. Róg Świostek Miecz[ysław] – II sekretarz KWPPR w Kielcach
3) Bełczewski [Bronisław] – III sekretarz KWPPR w Kielcach (…)

Na końcu odśpiewano I zwrotkę »Międzynarodówki« i »Gdy naród do boju«. Na tym Konferencję zakończono”.

Oprac. Marzena Grosicka

do góry