Nawigacja

Komunikaty

OKŚZpNP w Krakowie skierowała do Sądu Rejonowego w Kielcach akt oskarżenia przeciwko Ludwikowi S., byłemu funkcjonariuszowi WUBP w Kielcach

Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Krakowie w dniu 10 czerwca 2014 roku skierowała do Sądu Rejonowego w Kielcach akt oskarżenia przeciwko Ludwikowi S., byłemu funkcjonariuszowi Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach o popełnienie przestępstwa polegającego na tym, że: w okresie od dnia 3 listopada 1949 roku do dnia 16 lutego 1950 roku w Kielcach dopuścił się zbrodni komunistycznej, będącej zbrodnią przeciwko ludzkości – poważnym prześladowaniem z powodu przynależności do określonej grupy politycznej, w ten sposób, że jako funkcjonariusz państwa komunistycznego – oficer śledczy Wydziału Śledczego Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach fizycznie i moralnie znęcał się nad tymczasowo aresztowanym żołnierzem Armii Krajowej Janem J., bijąc go rękami oraz kopiąc po głowie i całym ciele aż do utraty przytomności, zmuszając go do rozbierania się do naga i siadania na nodze odwróconego taboretu, wielogodzinnego stania przy ścianie, przetrzymując związanego w zalanym wodą karcerze, jak też oświetlonej przez całą dobę celi, plując na niego, wyzywając go słowami powszechnie uznanymi za obelżywe, to jest o przestępstwo z art. 246 kk. z 1932 roku w zw. z art. 2 ust. 1 i art. 3 Ustawy z dnia 18 grudnia 1998 roku o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu ( Dz. U. Nr 155 poz. 1016, tekst jednolity Dz. U. z 2007 roku Nr 63 poz. 424 z późniejszymi zmianami)

Oskarżony Ludwik S. liczy 89 lat, pobiera emeryturę i dotychczas nie był karany.

Oskarżony nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu przestępstwa, a w złożonych wyjaśnieniach zaprzeczył stosowaniu wobec pokrzywdzonego niedozwolonych metod śledczych.

Zarzucone mu przestępstwo jest zagrożone jest karą od 6 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Kraków, dnia 16 czerwca 2014 r.

Naczelnik OKŚZpNP w Krakowie
prokurator Waldemar Szwiec

do góry